Przeholowało się z chwilówkami / Lublin

Teraz żadnej realnej szansy by je pospłacać,przedłużasz terminy by oddalić od siebie widmo egzekucji komorniczej,kosztem wszystkiego,nie płacisz rachunków,za chwilę prócz widma komornika dojdzie realna obawa eksmisji bo za darmo mieszkać się nie da itd.
Każdy dzień pełen obaw,monitów w skrzynce i dziesiątki telefonów,straszą sądem,komornikiem wyznaczają terminy których i tak nie jesteś wstanie dotrzymać bo z czego zapłacisz.
A gdyby tak można było odwrócić sytuację,móc spokojnie położyć się spać,bez obawy co przyniesie kolejny dzień,a gdyby tak pozyskać świadomość że komornik nie będzie miał szansy cię odwiedzić,gdyby się nagle okazało że to nie twoi wierzyciele są górą i to nie ty musisz się bać a oni.